obecnie siedzę na kanapie. Szlochanie. Jestem w trakcie ataku paniki. Oferując ludziom pieniądze, żeby przyszli zabić śmierdzącego robala dla mnie.
mam entomofobię — rodzaj specyficznej fobii charakteryzującej się irracjonalnym strachem przed jednym lub więcej owadami. Nie pamiętam, kiedy to się zaczęło i jak, ale tak długo, jak pamiętam, bardzo bałem się błędów i moje reakcje były dalekie od „normalnej”. To nie jest tylko strach.,”Nawet po prostu wpisując słowo „bug”, Moje oczy są zamknięte, a moja twarz jest grymas. Czuję, jak moje ciało się zaciska, obrazy przychodzą mi do głowy.
wyłącz ich, wyłącz ich, wyłącz ich. Pomyśl o tym. Śnieg, bałwany, jesień, kawa … Nic nam nie jest.
mam wiele żywych wspomnień, kiedy dorastałem, gdy znalazłem jakiegoś pluskwę w moim pokoju lub w łazience. Krzyczałam, zamarzałam, zaczęłam płakać i stałam się przytłoczona lękiem. Moje ciało się napinało, moje serce biło, zacząłem hiperwentylować i wołałem, żeby jeden z moich braci przyszedł go zabić., Mój starszy brat zawsze mówił mi, żebym się z tym pogodziła, ale młodszy brat ratował mi życie. Zawsze przychodził mi na ratunek, bez względu na to, jak bardzo był zirytowany, że nie mogłem po prostu zabić pluskwy osobiście (szczególnie w środku nocy). Moi rodzice zabiliby ich również dla mnie, ale nie rozumieli mojej przerażającej reakcji. Mój ojciec wciąż mi mówi: „byłeś taki dzielny, co się stało?”Oboje mówią mi, że w końcu będę musiał zrobić to dla siebie i nie mogę nadal być tak zależny od innych., Podczas gdy ich słowa Czasami bolą, zazwyczaj jestem zbyt niespokojny i przytłoczony, aby je przetworzyć. Mój umysł i ciało nie mogą spocząć, dopóki nie dowiem się, że robal nie żyje.
najgorsze jest to, że widzę w moim mieszkaniu lub pokoju robaka, a potem znika, zanim ktoś go zabije. Zdarzyło mi się to dwa razy w ciągu ostatnich kilku tygodni. Pierwszym był chrząszcz. Wróciłem do domu z pracy trochę po północy, wszedł do mojego mieszkania i zobaczył gigantycznego czarnego chrząszcza na dywanie przede mną., Nie trwało to długo, zanim zaczął się mój atak paniki, ponieważ Wysłałem SMS-a do jednego z sąsiadów i zapytałem, czy może go zabić. Ale wtedy chrząszcz zaczął się poruszać. W tym momencie krzyczałem i przeklinałem jak marynarz. Łzy spływały mi po twarzy, ale nie mogłem znaleźć siły, by się ruszyć, wciąż zamrożony z niepokoju. Chrząszcz wszedł pod trwale zamknięte drzwi mieszkania. Moje serce zatonęło na dnie klatki piersiowej. Zamknąłem oczy na drzwiach.
Kiedy przyszedł mój przyjaciel, przytulił mnie i usiadł ze mną, aby wymyślić plan., Próbował zwabić chrząszcza, by go zabił, ale z niewielkim sukcesem. Poniewaĺľ czekaliĺ „my ponad 30 minut na wyjĹ” cie tego chrząszcza, zaczynaĺ ' em stawaÄ ‡ siÄ ™ coraz bardziej beznadziejny. Zapytał mnie, jak bym się czuł, gdyby zamknął boki drzwi i uwięził pluskwę w środku. Powiedziałam mu, że jeśli to rozgryzie, to będę spała w swoim łóżku zamiast w samochodzie. Więc, ponad godzinę później od kiedy pierwszy raz do niego zadzwoniłem, drzwi były zapieczętowane taśmą i folią saran. Podziękowałem mu obficie i spałem spokojnie.
do kilku dni później.,
siedziałam w salonie oglądając Netflixa i czekałam, aż wpadnie znajomy po wyjściu z pracy. Nagle zobaczyłem gigantycznego czarnego pająka kilka stóp przede mną. Wywołać atak paniki. Nawet pisząc to, moje palce się zwijają, ramiona są napięte i trudno mi oddychać równomiernie. Kiedy zacząłem płakać, zamarzać i hiperwentylować, zadzwoniłem do przyjaciela. Powiedział, że jest w drodze powrotnej i mieć na nią oko. Kiedy weszło pod drzwi mojej współlokatorki, która trzyma drzwi zamknięte, byłem skończony. Pisząc do mojego przyjaciela, powiedział: „Dlaczego, jak to jest takie trudne? Rozwal to. Nie żyje.,”
odpowiedziałem: „dosłownie nie mogę. nienawidzę tego. Teraz w jej pokoju jest wielki pająk, który wpełznie do mojego pokoju i mnie zabije. Pięknie. Nie mogę się doczekać.”
powiedział: „Po pierwsze. Nie tak to działa.”
myślę, że po tym, jak trochę krzyknąłem (cóż, pisałem wszystkimi literami), dostał podpowiedź. Mój mózg po prostu nie działa „racjonalnie” w takich sytuacjach i w końcu zrozumiał. Włożył ręcznik pod i między moje drzwi, żeby żaden pająk nie wszedł. Ale wiedząc, że nadal jest w mieszkaniu, było za dużo. Po tym spałem w samochodzie przez kilka nocy., Obecnie pająk nie został znaleziony. Rzadko wchodzę do mojego mieszkania i siedzę tylko w świetlicy, kiedy jestem z innymi ludźmi, którzy zabiją pająka, jeśli się pojawi. Ręcznik jest nadal pod moimi drzwiami i nadal muszę słuchać medytacji, która powtarza” jesteś bezpieczny ” w kółko, aby zasnąć w moim łóżku.
moja fobia to nie tylko „strach.”Nie mogę zdeptać i rozwalić robaka, jeśli nie mogę się nawet ruszyć., Nie mogę użyć racjonalnych myśli, aby uświadomić sobie, że ten błąd nie jest dla mnie zagrożeniem, ponieważ wszystkie myśli przechodzące przez moją głowę są tak oparte na strachu i irracjonalne. Nie mogę myśleć o „szerszym obrazie”, kiedy widzę tylko to obrzydliwe, Czarne, mięsiste ciało, które chce mnie dopaść.
uznaję to za irracjonalne. Wiem, że w moim sercu robak mnie nie zabije. Wiem, że jestem od niego większy. Jestem intelektualnym człowiekiem. Ale moja fobia — ten intensywny i wyniszczający strach-przekonuje mnie, że jestem w poważnym niebezpieczeństwie. Przekonuje mnie, że jestem uwięziony., Przejmuje moje ciało i umysł. Choć jestem o wiele większy niż robak, mój strach sprawia, że czuję się taki mały.
mam entomofobię i w końcu o tym mówię. Nie powinienem czuć się za to zawstydzony ani dziecinny (choć nadal walczę, aby w to uwierzyć). To nie tylko strach. To jest prawdziwe. Wpływa to na moje życie niesamowicie bardziej, niż bym chciał(od wychodzenia z zajęć, które mają błąd na ekranie, do spania w samochodzie, ponieważ nie mogę znieść, że jestem w tym samym mieszkaniu co jeden)., Pracuję nad tym i w końcu zacząłem o tym mówić w terapii, aby powoli zmierzyć się ze swoim strachem, ale na razie to jest miejsce, w którym jestem.