spoglądając na szmaragdowo-Błękitną, krystalicznie czystą wodę Źródła Kitch-iti-kipi, piasek wiruje z dna, gdy pstrąg pływa wokół ręcznie wykręcanej tratwy, która zabiera odwiedzających do środka tej naturalnej atrakcji.
spokojne i nieskazitelne w otoczeniu i pięknie, Kitch-iti-kipi było uważane za magiczne miejsce przez wczesnych rdzennych Amerykanów, którzy odkryli odległe źródło na Górnym Półwyspie Michigan.,
spokój na powierzchni, Kitch-iti-kipi, zwany także wielką sprężyną, tryska co minutę ponad 10 000 galonów wody z podziemnych warstw wodonośnych. Ma 200 stóp szerokości i 40 stóp głębokości, jest największym słodkowodnym źródłem w stanie. A Kitch-iti-kipi nigdy nie zamarza, pozostając w stałej temperaturze 45 stopni.
podczas pracowitych letnich miesięcy, goście ustawiają się wzdłuż ścieżki prowadzącej do głównej atrakcji 300-akrowego Parku Stanowego Palms Book: tratwa do samodzielnej obserwacji daje ciekawym zwiedzającym bliższe spojrzenie na powalone, mossy drzewa, bulgoczące dno i duże ryby., W sezonie turystycznym można bezpłatnie jeździć tratwą, obsługiwaną przez pracowników parku stanowego i otwartą na samodzielne wycieczki przez cały rok.
„to jedna z ukrytych perełek U. P.” – powiedział Lee Vaughn, nadzorca parku Palms Book I pobliskiego Parku Stanowego Indian Lake. „Ludzie są zdumieni, gdy przechodzisz i widzisz całą drogę na dno.”
wokół Kitch-iti-kipi otacza rozmaite opowieści i legendy, które w języku Chippewa mają kilka znaczeń: wielka woda; Błękitne niebo, które widzę; ryczące, bulgoczące źródło.,
„jest to jeden z ukrytych klejnotów U. P. ludzie są zdumieni, gdy przejść i można zobaczyć aż do dołu.”
— Lee Vaughn
„To całkiem naturalne miejsce; widzisz wszystkie te stare drzewa i nie bałbym się powiedzieć, że są tam od setek lat.”
, W ostatnich latach zauważył więcej odwiedzających, ze względu na billboardy wokół Manistique i lepszą promocję.
historyczne zdjęcia pokazują tratwę na wiosnę już w 1910 roku, ale John I. Bellaire, który przeniósł się do okolicy w 1920 roku, natknął się na wiosnę praktycznie ukryte przez zarośnięte drzewa. Podobno Bellaire odwiedzał wiosnę niemal codziennie przez całe swoje życie i pomógł zachować miejsce jako Palms Book State Park w 1928 roku., Często zamykał swój pięciocentowy sklep w Manistique i osobiście eskortował turystów i podróżników do wiosny, aby dać im wycieczki.
Linda Van Wyck z Mears odkryła ten obszar lata temu po poszukiwaniu miejsc do zabrania swoich dzieci i nadal wraca do obozu i odwiedza Kitch-iti-kipi.
„myślę, że to jeden z cudów natury Michigan, bo jest taki wyjątkowy” „Głębokość krystalicznie czystej wody, ogromne pstrągi, spokojna leśna sceneria i napędzana ludźmi tratwa przyciągają zainteresowanie turystów w każdym wieku.,”