nasze pragnienie, aby czuć się dobrze o sobie przenika wszystko, co robimy. Chęć zachowania pozytywnego obrazu siebie często prowadzi nas do przyjęcia stronniczego obrazu świata. Jeśli chcemy nauczyć się dostosowywać do faktów, musimy przestać zaprzeczać rzeczywistości i racjonalizować nasze wybory.
nasza samoocena
nasza samoocena może być bardzo ważnym aspektem osobistego dobrego samopoczucia, dostosowania i szczęścia., Donoszono, że osoby z wyższym poczuciem własnej wartości są szczęśliwsze ze swojego życia, mają mniej problemów interpersonalnych, osiągają wyższy i bardziej spójny poziom i ulegają mniej presji rówieśników.
silna motywacja do zachowania pozytywnego i spójnego obrazu siebie jest bardziej niż widoczna w naszym życiu.
sukces przypisujemy własnym zdolnościom, a niepowodzenia czynnikom środowiskowym i nieustannie oceniamy siebie jako lepszych od przeciętnej na każdym subiektywnym poziomie – etyce, pięknie i zdolności do dogadywania się z innymi.,
rozejrzyj się – te pozytywne iluzje wydają się raczej regułą niż wyjątkiem u ludzi dobrze przystosowanych.
jednak czasami życie jest dla nas trudne i daje niewiele, jeśli jakieś powody do miłości własnej.
zostajemy zwolnieni, kończy się Związek, a kończymy na podejmowaniu decyzji, które nie są dobrze dostosowane do naszego wewnętrznego ja. I tak wymyślamy sposoby, aby wyprostować nasz uszkodzony obraz siebie.
pod wpływem uprzedzeń wynikających z własnego interesu możemy się odrywać od faktów i obracać je do punktu, w którym stają się akceptowalne., Chociaż tendencja jest w większości nieszkodliwa i epizodyczna, zdarzają się przypadki, gdy rośnie ekstremalnie.
niedoskonałe i zagmatwane rzeczywistości naszego życia mogą aktywować silne reakcje, które pomagają nam zachować siebie i nasze kruche obrazy siebie. Zazwyczaj wzmocnione przez miłość, śmierć lub zależność chemiczną, silne stronniczość w stosunku do siebie może pozostawić osobę z niewielką zdolnością do obiektywnej oceny sytuacji.
w swoim przemówieniu, Psychologia błędnego osądu człowieka, Charlie Munger zastanawia się nad skrajnymi tendencjami, które poważni przestępcy wykazują w powieściach Tołstoja i nie tylko., Ich mechanizmy obronne można podzielić na dwa różne typy-albo zaprzeczają popełnieniu przestępstwa w ogóle, albo uważają, że przestępstwo jest uzasadnione w świetle ich trudności.
Munger monety dwa przypadki Tołstoj efekt.
unikanie rzeczywistości poprzez zaprzeczanie jej
zaprzeczenie pojawia się, gdy spotykamy się z poważną myślą o rzeczywistości, ale decydujemy się ją zignorować.
wyobraź sobie, że pewnego dnia zauważysz dziwną, ciemną plamę na skórze. Czujesz nagłe uczucie niepokoju, ale wkrótce idź z dnia i zapomnieć o tym., Kilka tygodni później, nie odszedł i powoli staje się ciemniejszy i ostatecznie zdecydujesz się podjąć działania i odwiedzić lekarza.
w takich przypadkach małe dawki zaprzeczenia mogą nam dobrze służyć. Mamy czas na powolne przyswajanie informacji i wymyślanie kolejnych kroków do działania, na wypadek, gdyby nasze najciemniejsze obawy się spełniły. Jednak gdy zaprzeczanie staje się długotrwałym środkiem do radzenia sobie z kłopotliwymi sprawami, powodując, że nasze problemy się nasilają, jesteśmy zobowiązani ponieść konsekwencje.
konsekwencje mogą być różne. Najłagodniejszy to prosta niezdolność do życia.,
Charlie Munger był zaskoczony, gdy zobaczył przypadek uporczywego zaprzeczania przyjacielowi rodziny:
to pierwsze naprawdę uderzyło mnie między oczy, kiedy przyjaciel naszej rodziny miał super-sportowca, super-syna studenta, który odleciał z lotniskowca na północnym Atlantyku i nigdy nie wrócił, a jego matka, która była bardzo rozsądną kobietą, po prostu nigdy nie wierzyła, że nie żyje.
sprawa uświadomiła mu, że zaprzeczenie jest często potęgowane przez intensywne uczucia miłości i śmierci. Zaprzeczamy, by uniknąć bólu.,
chociaż zaprzeczenie śmierci kogoś bliskiego jest zwykle nieszkodliwe i zrozumiałe, może stać się poważnym problemem, gdy zaprzeczamy problemowi, który jest szkodliwy dla nas samych i innych.
dobrym przykładem takich problemów są zależności fizyczne, takie jak alkoholizm czy narkomania.
Munger radzi trzymać się z dala od każdej okazji do wpadnięcia w nałóg, ponieważ skutki psychologiczne są najbardziej szkodliwe., Zniekształcenie rzeczywistości, które dzieje się w umysłach narkomanów, prowadzi ich do przekonania, że pozostali w przyzwoitym stanie i z rozsądnymi perspektywami, nawet gdy ich stan się pogarsza.
racjonalizacja naszych wyborów
mniej poważnym przypadkiem zniekształceń, ale nie mniej głupim, jest nasza tendencja do racjonalizacji wyborów, których dokonaliśmy.
większość z nas ma pozytywne pojęcie o sobie i wierzymy, że jesteśmy kompetentni, moralni i mądrzy.
możemy dołożyć wszelkich starań, aby zachować ten obraz siebie., Bez wątpienia wszyscy zaangażowaliśmy się w zachowania, które są mniej niż zgodne z naszym wewnętrznym obrazem siebie, a następnie użyliśmy zwrotów, takich jak „nie mówienie prawdy to nie kłamstwo”, „nie miałem czasu” i „inni są jeszcze gorsi”, aby uzasadnić nasze mniej niż idealne działania.
tendencja ta w części może być wyjaśniona przez silnik, który napędza samo-usprawiedliwienie zwane dysonansem poznawczym. Jest to stan napięcia, który występuje, gdy trzymamy w głowach dwa przeciwstawne fakty, takie jak „palenie jest złe” i „Palę dwie paczki dziennie”.,
dysonans przeszkadza nam w każdych okolicznościach, ale staje się szczególnie nie do zniesienia, gdy nasza samo-koncepcja jest przez niego zagrożona. Wszakże całe nasze życie staramy się prowadzić życie konsekwentne i wymowne. To dążenie „do ratowania twarzy” jest tak silne, że często narusza i zaprzecza czystym skutkom nagród i kar, jakie zakładają teorie ekonomiczne lub obserwowane w prostych badaniach behawioralnych zwierząt.
najbardziej oczywistym sposobem na wyciszenie dysonansu jest rezygnacja., Jednak palacz, który próbował rzucić palenie i nie powiódł się, może również wyciszyć inne przekonanie – mianowicie, że palenie nie jest takie złe. Jest to prosta i bezawaryjna opcja, która pozwala jej czuć się dobrze o sobie i wymaga prawie żadnego wysiłku. Zawieszając nasz moralny kompas tylko raz i znajdując przesłanki na złe, ale możliwe do naprawienia, wybory dają nam pozwolenie na powtarzanie ich w przyszłości i kontynuowanie błędnego koła.,
błędne koło usprawiedliwienia
Carol Tavris i Elliot Aronson w swojej książce popełnili błędy (ale nie przeze mnie): dlaczego usprawiedliwiamy głupie przekonania, złe decyzje i krzywdzące czyny wyjaśniają błędne koło wyborów analogią piramidy.
rozważ przypadek dwóch w miarę uczciwych studentów na początku semestru. Stają przed pokusą oszukiwania na ważnym teście. JEDEN się poddaje, a drugi nie. Jak myślisz, co poczują o zdradzie tydzień później?,
najprawdopodobniej ich początkowo rozdarte opinie spolaryzują się w świetle ich początkowych wyborów. Teraz zastosuj ten efekt i wzmocnij go przez cały okres. Do czasu, gdy skończą z tym terminem, wydarzyą się dwie rzeczy:
1) będą bardzo daleko od siebie w swoich przekonaniach
2) będą przekonani, że zawsze mocno czuli się w kwestii i swojej stronie argumentacji
podobnie jak ci studenci, często znajdujemy się na szczycie piramidy wyboru, stojąc przed decyzją, której konsekwencje są moralnie niejednoznaczne., Ten pierwszy wybór rozpoczyna następnie proces uwięzienia działania-usprawiedliwienia-dalszego działania, który zwiększa intensywność naszego zaangażowania
z czasem nasze wybory wzmacniają się i ku dnie piramidy staczamy się w kierunku coraz bardziej skrajnych poglądów.
rozważ słynny eksperyment Stanleya Milgrama, w którym dwie trzecie z 3000 osób poddało innej osobie zagrażający życiu wstrząs elektryczny., Podczas gdy badanie to jest często używane do zilustrowania naszego posłuszeństwa wobec autorytetu, to również demonstruje skutki samo-usprawiedliwienia.
Po prostu wyobraź sobie scenariusz, w którym ktoś prosi Cię o przysługę, zadając 500V potencjalnie śmiertelnego i niesamowicie bolesnego szoku innej osobie ze względu na naukę. Są szanse, że większość z nas odmówi tego pod żadnym pozorem.
Załóżmy, że badacz mówi, że interesuje go wpływ kary na uczenie się i będziesz musiał zadawać mało zauważalne impulsy elektryczne innej osobie., Zachęcamy nawet do wypróbowania niższych poziomów 10V, aby poczuć, że ból jest ledwo zauważalny.
Kiedy się pojawisz, nagle eksperymentator prosi Cię o zwiększenie szoku do 20V, co wydaje się niewielkim wzrostem, więc zgadzasz się bez większego zastanowienia. Następnie kaskada trwa-jeśli dałeś szok 20V, co szkodzi dać 30V? Nagle okazuje się, że nie jesteś w stanie narysować linii, więc po prostu tag wraz z instrukcjami.
Kiedy ludzie są z góry pytani, czy podadzą szok powyżej 450V, prawie nikt nie wierzy, że tak., Jednak w obliczu wyboru w pilnych okolicznościach, dwie trzecie z nich tak!
implikacje tutaj są potężne – jeśli nie będziemy aktywnie wyznaczać granicy sami, nasze nawyki i okoliczności zadecydują za nas.
dokonywanie mądrych wyborów
wszyscy będziemy robić głupie rzeczy. Nic na to nie poradzimy. Jesteśmy podłączeni w ten sposób. Nie jesteśmy jednak skazani na życie w zaprzeczeniu lub ciągłe dążenie do usprawiedliwienia naszych działań. Zawsze mamy wybór, aby skorygować nasze skłonności, gdy je rozpoznamy.,
lepsze zrozumienie naszych umysłów służy jako pierwszy krok do przełamania nawyku samo-usprawiedliwienia. Potrzeba czasu, autorefleksji i chęci, aby stać się bardziej uważnym na nasze zachowanie i przyczyny naszego zachowania, ale jest to warte wysiłku.
autorzy błędów zostali Popełnieni (ale nie przeze mnie) podaj przykład konserwatywnego Williama Safire ' a, który napisał kolumnę krytykującą (wtedy i obecnie) wysiłki amerykańskiej kandydatki na prezydenta Hillary Clinton, aby ukryć tożsamość jej grupy zadaniowej opieki zdrowotnej., Kilka lat później Dick Cheney, republikański (konserwatywny) kandydat, którego podziwiał Safire, zrobił podobny ruch do Clintona, nalegając na utrzymanie swojej grupy zadaniowej ds. energii w tajemnicy.
zadzwonił dzwonek alarmowy w głowie Safire ' a i przyznaje, że pokusa racjonalizacji okazji i zastosowania podwójnych standardów była ogromna. Jednak rozpoznał efekty dysonansu i zakończył pisanie podobnej kolumny o Cheney.
wiemy, że zdolność Safire do dostrzegania własnego dysonansu i robienia Sprawiedliwych rzeczy jest rzadka., Ludzie pochylą się do tyłu, aby zmniejszyć dysonans w sposób korzystny dla nich i ich zespołu. Opieranie się temu popędowi nie jest łatwe do zrobienia, ale jest o wiele lepsze niż pozwolić naturalnym skłonnościom psychologicznym sparaliżować integralność naszych zachowań. Istnieją sposoby na ułatwienie uczciwości.
ułatwiając sprawę
na poziomie osobistym, Charlie Munger sugeruje, że powinniśmy zmierzyć się z dwoma prostymi faktami. Po pierwsze, naprawialne, ale nie naprawione złe wykonanie jest złym charakterem i ma tendencję do tworzenia więcej siebie i powodować więcej szkód — coś w rodzaju prawa Greshama., A po drugie, w wymagających miejscach, takich jak Drużyny sportowe, wymówki i złe zachowanie nie zaprowadzi nas daleko.
na poziomie instytucjonalnym Munger radzi budować uczciwą, merytokratyczną, wymagającą kulturę oraz metody obsługi personelu, które budują morale. Jego drugą radą jest odprawa najgorszych przestępców, jeśli to możliwe.
Munger rozszerza drugą kwestię, zauważając, że w żadnym wypadku nie jest możliwe puszczenie naszych dzieci, ale dlatego musimy spróbować naprawić je jak najlepiej., Daje prawdziwy przykład życia dziecka, które miało zwyczaj brania cukierków z zapasów pracodawcy ojca z pretekstem, że zamierzał je później zastąpić. Ojciec powiedział słowa, które nigdy nie opuściły dziecka:
” Synu, byłoby lepiej, gdybyś wziął wszystko, co chcesz i nazywał siebie złodziejem za każdym razem, gdy to robisz.”
okazuje się, że dzieckiem w tym przykładzie był dziekan University of Southern California Business School, gdzie Munger wygłosił przemówienie.
jeśli będziemy skuteczni, lekcje, których uczymy naszych dzieci, będą im dobrze służyć przez całe życie.,
***
jest o wiele więcej do poruszenia z uprzedzeniami z własnego interesu, w tym jego relacji do hierarchii, jak zniekształca informacje, jak karmi nasze pragnienie samozachowawczości i niedoboru, jak wpływa na zachowanie grupy, jej związek z terrority itp.
stronniczość z własnej woli jest częścią sieci wzorców mentalnych.