Krzysztof Kolumb, pierwszy Europejczyk, który odkrył Amerykę po skolonizowaniu przez wikingów części Nowej Fundlandii i Grenlandii, zmarł nie wiedząc, że odkrył zupełnie nowy kontynent. Nie zginął również podczas jednej ze swoich przygód w morskiej podróży, ale dość wygodny, choć nieszczęśliwy, w domu w Hiszpanii.
choroba
Krzysztof Kolumb zmarł 20 maja 1506 roku w wieku zaledwie 55 lat z powodu niewydolności serca., Jego stan nazywany był w tym czasie dną moczanową, ale współcześni lekarze podejrzewają, że był to raczej zespół Reitera, reaktywne zapalenie stawów spowodowane bakteryjnymi infekcjami jelitowymi lub chorobami przenoszonymi drogą płciową. Mógł nabawić się tej infekcji podczas jednej z podróży z powodu zatrucia pokarmowego. Jego pierwszy atak” dna moczanowa ” miał miejsce, gdy miał 41 lat, a potem zmagał się z gorączką, przedłużającymi się atakami dny moczanowej i krwawieniem z oczu. Ten stan utrzymywał go przykutego do łóżka przez kilka miesięcy i ostatecznie spowodował jego śmierć, 14 lat później.
nieszczęśliwy ostatni 18 miesięcy
Po swojej czwartej morskiej podróży Kolumb wrócił do domu i czekał na swoich patronów, króla Ferdynanda i królowej Izabeli, aby wezwać go na dwór. Oni jednak nie byli zbyt pewni jego stanu psychicznego i nie chcieli przyznać mu żadnego oficjalnego stanowiska. Kolumb pozostał z rodziną, wzburzony o pieniądze, prerogatywy i oficjalne uznanie, które zostało mu obiecane przez króla., Próbował nawet porozmawiać z królem, ale Ferdynand nie chciał nic obiecywać. Kolumb umarł nieszczęśliwy i nierozpoznany, i nigdy nie wiedział, że to, co odkrył i myślał, że jest tylko częścią Azji, jest w rzeczywistości zupełnie nowym kontynentem.