Gloria Steinem jeszcze nie skończyła z byciem aktywistką
w ciągu ostatnich dwóch lat Gloria Steinem trzykrotnie dramatyzowała swoje życie. Najpierw na scenie w Nowym Jorku w „glorii: a Life”; potem w telewizji w szeroko dyskutowanej „Mrs. America” FX; a wreszcie w nadchodzącym dziesięcioleciu filmie reżyserki Julie Taymor „The Glorias”, w którym najbardziej znaną amerykańską aktywistkę feministyczną wcielają się m.in. Alicia Vikander i Julianne Moore., I chociaż jej własna historia mogła osiągnąć fazę przedstawienia w prestiżu, Steinem, która ma 86 lat, jest w pełni świadoma, że zarówno jej praca, jak i praca kraju pozostają niedokończone. „Postępy, które poczyniliśmy, nie są wystarczające”, mówi. „Ale jest zaleta bycia starym. Mam do odegrania rolę w ruchu, mówiąc: „Oto, kiedy było gorzej.””
spędziłeś niezliczone ilości czasu na aktywizmie osobistym i organizowaniu politycznym., Ale mimo że wokół protestów w tym roku było tak dużo energii, Aktywizm, jak Wszystko inne, z biegiem czasu przesuwa się w kierunku cyfrowego świata. Czy statek wypłynął tak daleko, że aktywiści ustalają priorytet fizyczny nad komunikacją online? Myślę, że statek nigdy nie odpłynął.
chyba „statek odpłynął” to dziwne wyrażenie. Statek w porcie nie brzmi lepiej. statek. Pływam.,
mówił jak prawdziwy optymista i wyobrażam sobie, że optymizm jest niezbędny, gdy poświęca się swoje życie aktywizmowi. Biorąc pod uwagę, że to zrobiłeś, jak zawinąć głowę wokół tej chwili, która pod wieloma względami jest jednym z regress?, Na przykład, bez względu na to, co się stanie w listopadzie, ze względu na sposób, w jaki różne sądy zostały ułożone, nadal mogą istnieć ogromne cofnięcia w prawach do aborcji, kontroli urodzeń, praw do głosowania. Poświęciliśmy, jako ruchom, więcej uwagi Waszyngtonowi niż stanowym legislaturom i widzimy za to karę. Taktycznie mogliśmy zrobić lepiej. Ale jesteśmy w punkcie luzu, ponieważ wygrywamy. Najniebezpieczniejszy jest czas po zwycięstwie-osiem lat Obamy i posuwanie się do przodu oraz fakt, że teraz większość Amerykanów zgadza się z tym, co mówią ruchy sprawiedliwości społecznej., Ale to oznacza, że 40 procent kraju czuje się pozbawionych swojej pozycji w starej hierarchii, i są w pełnym luzie.
Na co patrzysz poza sondaże opinii publicznej, kiedy mówisz „wygrywamy”? Myślę głównie o sondażach opinii publicznej, które są najbardziej ogólnym środkiem, jaki mamy. Kwestie, które kiedyś były przedmiotem troski tylko ruchów sprawiedliwości społecznej, czy to była równość kobiet czy małżeństwa homoseksualne, przeszły z troski ruchu powstańczego do poglądu większościowego. To mnie cieszy., Rozumiem, że nie ma to pozytywnego wpływu na ludzi, którzy się nie zgadzają, ale to fakt.
Jak myślisz, co jest w tobie, co pozwoliło Ci mieć wpływ?, Wiem, że na początku ludzie leniwie wskazywali na Twoją atrakcyjność jako wyjaśnienie uwagi, którą otrzymałeś, ale jakie głębsze cechy pomogły ci stać się liderem? Nie rozumiem tego. Myślałem, że na początku zrozumiałem, ponieważ zdałem sobie sprawę, że jako dziennikarz pisałem artykuły o ruchu, więc będę proszony o mówienie o tym. Ale naprawdę Nie wiem. Przypuszczam, że to częściowo dlatego, że jestem etatowym pracownikiem ruchu, a większość ludzi nie może być, ponieważ mają inny zawód. To pewnie robi różnicę. Po części też nikt nie może mnie zwolnić., Większość ludzi nie ma takiej wolności. Może to odgrywa ważną rolę. Jeśli miałbym wybrać jeden powód, to dlatego, że mam poczucie humoru. To ważne. Pozwala ci śmiać się z siebie i mówić, kiedy się mylisz. Jedną z rzeczy, które rdzenna Kultura Ameryki rozumie, a my prawdopodobnie nie jest to, że śmiech jest jedyną emocją, której nie można zmusić. Nie możesz nikogo rozśmieszyć, jeśli nie chce. Podejrzewam, że ludzie, którzy trwają najdłużej, którzy nadal są godni zaufania, to ludzie z poczuciem humoru.
widziałeś wiele tendencji politycznych i ideologicznych., Czy istnieją współczesne postawy lub idee, które należą do młodszych aktywistów – a nawet ogólnie do lewicy politycznej-które uważasz za trudne do zrozumienia? Podpisałem niedawne oświadczenie o anulowaniu Kultury. Byłem-i jestem-zaniepokojony tym, co wydaje mi się funkcją bycia w sieci za dużo i skupiania się na słowach bardziej niż czynach. Mówisz dokładnie to, co należy, czy nie, a ludzie reagują wrogością zamiast zaproszeniem., Zamiast być przeciwko konkretnemu aktowi, oświadczeniu lub artykułowi, jesteś przeciwko osobie, która to powiedziała, a to nie ma dla mnie sensu, ponieważ to kończy rozmowę. Jeśli zależy ci na rozmowie, z pewnością chcesz spróbować w humanitarny sposób przekonać drugą osobę, a nie pozbyć się jej.