Z około 250 językami używanymi, gdy Australia została po raz pierwszy skolonizowana, Australia była jednym z najbardziej zróżnicowanych językowo miejsc na świecie.
ale niewielu ludzi mówi naszymi rodzimymi językami. W 2016 roku tylko 10% rdzennej ludności Australii posługiwało się językiem ojczystym w kraju. Większość rdzennych języków jest teraz „uśpiona”, czekając na obudzenie przez odrodzenie językowe.,
języki Australijskie nie zanikły po prostu; były aktywnie uciszane przez rządy, szkoły i misje.
w większości misji do połowy XX wieku języki Aborygenów miały zostać zastąpione przez Angielski. Commonwealth Office of Education wyjaśnił swój zamiar w 1953 roku:
polityka asymilacji wymaga jak najszybszego lingua franca – nie tylko do komunikacji między aborygenami i Europejczykami, ale także między aborygenami i aborygenami., Że lingua franca musi być angielski … wszędzie jest potrzeba zaplanowanej, energicznej i utrzymanej jazdy do języka angielskiego. Zastąpienie nowego języka starym nie zakłóci tradycyjnej struktury społecznej ludzi bardziej niż zastąpienie religii chrześcijańskiej dawną religią i przesądami. W rzeczywistości te pierwsze mogą wspomóc ten drugi proces.,
jak napisał językoznawca Arthur Capell w 1964 roku:
polityka rządu oczekuje utraty języków Aborygenów, aby Aborygenowie mogli być „asymilowani.”
realizując tę politykę, rząd Wspólnoty zakazał języków Aborygenów w szkołach. Wymagało to od nauczycieli szkół misyjnych raportowania, czy i z jakiego powodu używali jakichkolwiek aborygeńskich słów. Języki Aborygenów miały być zakazane nawet na placu zabaw., Korzystanie z akademików misyjnych, oddzielanie dzieci od rodzin, spotęgowało atak na język.
ten atak był częściowo oparty na idei, że języki Aborygenów były wadliwe i upośledzone krytyczne myślenie. Misjonarz lingwista Beulah Lowe powiedziano w 1950 roku, że Aborygenów ludzie nie mają prawdziwego języka.”Lingwista Robert Dixon przypomniał sobie, że w 1963 roku powiedziano, że języki Aborygenów to tylko kilka pomruków i jęków.,”
już w 1969 roku rząd Wspólnoty zakładał konieczność” naprawczych prac „w szkołach Aborygenów ze względu na rzekome” hamujące wpływy „”dwujęzyczności w edukacji”.
obecnie nauczyciele zdają sobie sprawę z poznawczych korzyści płynących z bycia wielojęzycznym.
tłumaczenie Biblii
nieliczni Europejczycy, którzy uczyli się języków Australijskich, byli głównie misjonarzami. Ale ich podejścia były sprzeczne. Z jednej strony przyczyniły się one bezpośrednio do utraty języków Aborygenów, umieszczając dzieci w akademikach, szkołach tylko angielskich i rozdzielając rodziny., Z drugiej strony misjonarze wykazywali większą troskę o języki niż inni kolonizatorzy, ze względu na ich dążenie do tłumaczenia Biblii.
te wysiłki na rzecz przetłumaczenia Biblii były powolne w porównaniu do tych za granicą. Pierwsza Biblia Aborygenów została ukończona w 2007 roku (w języku Kriol, mówionym w Północnej Australii). Biblia maoryska została ukończona w 1868 roku, a do 1946 roku była w 30 językach Pacyfiku.
starania o tłumaczenie rozpoczęły się w 1824 roku, kiedy Lancelot Thelkeld zaczął uczyć się Awabakalu z regionu Lake Macquarie i, wraz ze swoim Aborygenowskim współwydawcą Birabanem, ukończył Ewangelię Awabakalu., Ale choroba i przemoc zdewastowały społeczność. Do 1840 roku w misji pozostało tylko 16 osób.
kolejne projekty tłumaczeniowe na małą skalę. Niemieccy misjonarze, być może ze względu na luterańską tradycję przekładu Biblii lub nieznajomość języka angielskiego, podjęli znaczne wysiłki. Teichelmann i Schurmann, na przykład, napisali gramatykę języka Kaurna regionu Adelaide w 1840 roku.
Carl Strehlow w Hermannsburgu współpracował z Mosesem Tjalkabotą. Strehlow był jednym z niewielu, którzy uznali swojego aborygeńskiego partnera; nie znamy nazwisk innych.
w wielu miejscach Aborygenowie używali misjonarzy, aby ich język i wiedza były zapisywane dla przyszłych pokoleń. Ich przewidywanie jest nagradzane. Obecnie, ponad sto lat później, ich prace są wykorzystywane w projektach odnowy językowej.,
Nauka języka angielskiego
tymczasem wielu Aborygenów szybko nauczyło się języka angielskiego, odkrywając, że przyniósł im możliwość obrony swoich interesów. Byli oni często uzdolnieni lingwistycznie. Zwykle już wielojęzyczne, gdy przybyli kolonizatorzy, dodanie języka angielskiego było stosunkowo łatwe.
wywłaszczenie ziemi często oznaczało, że odrębne społeczności językowe Aborygenów były połączone, więc Aborygenowie używali angielskiego, lub angielskiego pidgina, jako lingua franca., Niektórzy uważali, że najlepiej jest zachować ich język w tajemnicy przed kolonizatorami, być może ukryć ich Aborygeństwo i związaną z tym dyskryminację, być może utrzymać ich autorytet nad ich wiedzą kulturową. Więc mówili po angielsku.
zmiana postaw
w latach 40.XX wieku Biała Australia uświadamiała sobie, że Aborygenowie nie są skazani na zagładę. Zamiast tego zakładali, że Kultury i języki Aborygenów wymrą, gdy ludzie Aborygenów zasymilują się.,
Aborygeńscy językoznawcy i misjonarze w Hermannsburgu, Ernabelli i Milingimbi w Środkowej i północnej Australii zaawansowali tłumaczenia w Arrente, Pitjantjatjara i Yolngu Matha i używali języka w klasie. Jednak już w 1964 roku Capell pisał o zapisywaniu języków, aby „mogły być przekazywane pokoleniom, które będą postrzegać je tylko jako mrocznych członków europejskiej kultury”. Badania lingwistyczne nadal uważano za kwestię archiwizacji języków na ich łożach śmierci.
postawy zaczęły się zmieniać w latach 60., W 1963 roku mieszkańcy Yolngu złożyli petycję do rządu Wspólnoty Narodów. Petycja została napisana najpierw w Gupapyngu z angielskim tłumaczeniem. Języki Aborygenów nie mogły być już odrzucane jako „pomruki i jęki” o małej wartości kulturowej.
w 1973 roku rząd Wspólnoty wprowadził naukę języka ojczystego w wybranych szkołach Aborygenów. Wychowawcy Aborygenów coraz częściej domagali się i wdrażali „dwukierunkową” edukację.
dziś istnieje możliwość studiowania języków autochtonicznych lub Yolngu. Albo możesz nauczyć się jednego słowa dziennie przez słowo RN., Społeczności są” budzącymi się ” językami, takimi jak Kaurna i Awabakal. Ale przed nami długa droga. Społeczności, które chcą utrzymać język silny nadal napotykają bariery polityki, uprzedzeń, finansowania i zasobów.