w katolickiej parafii w Hobbs, Nowy Meksyk, figura Matki Boskiej płacze.”
widzowie zebrali się z ciekawości, a także na modlitwę i uzdrowienie. Ciecz na posągu została znaleziona jako oliwa z oliwek i balsam – ta sama mieszanina, która jest używana do niektórych katolickich rytuałów po pobłogosławieniu przez biskupa.
twierdzenia o zjawiskach nadprzyrodzonych, w tym płaczących posągach, były historycznie powszechne w katolicyzmie., Dobrze znanym przykładem jest Madonna z Syrakuz na Sycylii, gipsowa figura, która roni łzy od 1953 roku. W zeszłym roku na Węgrzech, w Argentynie i Macedonii odnotowano płaczące posągi, by wymienić tylko kilka.
aby zrozumieć, dlaczego płacząca figura ma znaczenie religijne, należy najpierw docenić związek między cudami a dziewicą Maryją.
cuda i Maryja
katolicy wierzą, że Maryja jest Matką Jezusa Chrystusa, a zatem Matką Boga.
w całej historii Kościoła wydarzenia nadprzyrodzone przypisywano mocy Maryi., Kiedy spłonęła Francuska Katedra w Chartres, tylko relikwia Maryi – zwana „zasłoną Dziewicy”– przetrwała po zabezpieczeniu przez trzech kapłanów, którzy zostali cudownie zachowani przed gorącem i płomieniami.uważa się, że wstawiennictwo Marii zapewniło zwycięstwo w bitwie pod Lepanto w 1571 roku, kiedy flota osmańska została odparta przez siły Genui, Wenecji i papiestwa.
łzy Maryi mają szczególne znaczenie dla katolików: płacze nie tylko nad grzechami świata, ale także nad bólem, jaki znosiła w swoim ziemskim życiu, określanym jako „siedem boleści Maryi.,”Te smutki, które obejmują ukrzyżowanie i śmierć Jezusa, są przedstawione przez siedem mieczy przebijających Płonące Serce Maryi.
nawet kwiecisty zapach oliwy z oliwek i balsamu przywołuje Maryję, ponieważ nazywa się ją „różą bez cierni.”
nic dziwnego, że płacząca figura Maryi staje się obiektem modlitwy i poświęcenia.
a kiedy to się stanie, miejscowy biskup czasami wkracza do śledztwa.
możliwość oszustwa
badając roszczenia o nadprzyrodzone, biskupi kierują się standardami ustalonymi przez Watykańską Kongregację Nauki Wiary, która nadzoruje doktrynę katolicką. Normy te dotyczą przede wszystkim doniesień o „objawieniach” Dziewicy Maryi., Ale ramy te dotyczą również innych zjawisk nadprzyrodzonych, w tym płaczących posągów. Być może dlatego, że dotyczą one kontrowersyjnych kwestii, standardy zostały upublicznione dopiero w 2012 roku – prawie 35 lat po ich pierwszym wdrożeniu.
biskup, lub powołana przez niego Komisja, ocenia Nadprzyrodzony wpływ fenonmenonu na wspólnotę. Pozytywnymi aspektami mogą być uzdrowienia i nawrócenia, a nawet bardziej ogólne pogłębienie wiary wśród katolików. Negatywne aspekty obejmują grzeszne czyny, takie jak sprzedaż oliwy z płaczącego posągu lub roszczenie sprzeczne z doktryną katolicką.,
jednym z podstawowych pytań jest to, czy wydarzenie zostało zainscenizowane. Przykładowo, w dwóch przypadkach posągów płaczących krwią – jeden w Kanadzie w 1986 roku i drugi we Włoszech w 2006 roku – krew okazała się być krwią właściciela posągu.
płyny mogą być wtryskiwane do porowatego materiału posągów, a później wyciekają jako „łzy.”Olej zmieszany z tłuszczem może być nałożony na oczy posągu, które będą „płakać”, gdy temperatura otoczenia wzrośnie w kaplicy.
w przypadku posągu Marii z brązu w Hobbs w Nowym Meksyku śledztwo nie wykazało takich oszustw., Ale fakt, że nie znaleziono jeszcze przyczyny, nie oznacza, że miał miejsce cud.
Kościół katolicki rzadko popiera płaczące posągi i podobne zjawiska. Zazwyczaj biskup lub Watykan posuną się tylko tak daleko, że powiedzą, że wiara i oddanie są ważniejsze niż opowieści o nadprzyrodzonych wydarzeniach.
szukanie sensu
rozumiejąc to zjawisko, ważne jest również, aby docenić historie i indywidualne motywacje, które ludzie przynoszą, gdy modlą się lub czczą w obecności posągu, który wydaje się płakać.,
w moim rodzinnym mieście Worcester, Massachusetts, na przykład, posągi i obrazy płakały olej i krew w domu zmarłej Audrey Santo, która zmarła w 2007 roku w wieku 23 lat. Jako dziecko, „mała Audrey”, jak nadal jest nazywana, została niema i sparaliżowana po wypadku na basenie., Pomimo jej kondycji fizycznej wierzono, że modli się za tych, którzy pielgrzymowali, aby ją zobaczyć. Po jej śmierci powstała Fundacja, która miała promować jej sprawę świętości. Posągi i obrazy płaczące w jej domu były postrzegane jako znaki, że Bóg szczególnie błogosławił życie małej Audrey w cierpieniu.
w moich pismach o przypadku Audrey Santo, kusiło mnie skupienie się na opowieściach o nadprzyrodzonych cudach. A roszczenia związane z małą Audrey są wciąż mocno dyskutowane., W końcu pomyślałem, że ciekawsze będzie zbadanie, jak ludzie odnajdują znaczenie w zjawiskach takich jak płaczące posągi.
W Domu Santo ludzie, z którymi rozmawiałem, dzielili się poruszającymi osobistymi historiami o bólu i smutku, nadziei i uzdrowieniu. Poczucie wspólnoty w cierpieniu i poprzez cierpienie było o wiele ważniejsze niż mówienie o cudach.
w Worcester – a także w Hobbs w Nowym Meksyku – spodziewam się, że to, co się dzieje, jest czymś więcej niż przesądem.