niewiele wydarzeń geologicznych fascynuje tak bardzo, jak ten, który wydarzył się 66 milionów lat temu. Dowody sugerują, że ogromna asteroida uderzyła w naszą planetę, wywołując łańcuch zdarzeń, które doprowadziły do masowego wymierania, w którym ponad 70% gatunków na ziemi – w tym dinozaurów – zniknęło.
nowe badanie zawęża trajektorię tej asteroidy, co może pomóc nam lepiej zrozumieć, w jaki sposób uderzenie wpłynęło na znajdującą się pod nią planetę i w jaki sposób materiał został rozproszony w jej następstwie., Badania sugerują, że kąt uderzenia tej asteroidy mógł doprowadzić do najgorszych możliwych konsekwencji dla mieszkańców Ziemi.
asteroida dawno zniknęła – sproszkowana po uderzeniu w ziemię – ale pozostawiła krater o szerokości 200 km. Patrząc na geometrię i strukturę tego krateru, można przetestować trajektorie Planetoid za pomocą symulacji komputerowych i zobaczyć, który z nich jest bardziej narażony na pozostawienie blizny, jak to zaobserwowano w prawdziwym życiu.
Krater nie jest już widoczny, jest zakopany pod setkami metrów osadów osadzonych od uderzenia., Jednak różne dowody wskazywały na Półwysep Jukatan w Meksyku jako miejsce położenia krateru, a jego nazwa pochodzi od lokalnej wioski Chicxulub. Od tego czasu zebrano różne zbiory danych, aby umożliwić badaczom docenić cechy tego krateru.
w 2016 roku dołączyłem do wspólnej ekspedycji naukowej organizowanej przez International Ocean Discovery Program i International Continental Scientific Drilling Program. Spędziliśmy dwa miesiące na morzu, wiercąc próbki z krateru w określonym miejscu, jego pierścieniu szczytowym.,
pierścienie szczytowe powstają podczas dużych uderzeń. Ten w kraterze Chicxulub składa się z wewnętrznego pierścienia wzgórz o średnicy około 80 km, skutecznie tworząc drugi okrąg w kraterze. Pierścienie szczytowe są łatwiejsze do zaobserwowania na innych ciałach Skalistych w naszym Układzie Słonecznym, takich jak Krater Schrödinger na Księżycu.
nasza wyprawa w 2016 roku miała na celu zrozumienie, w jaki sposób powstają te cechy i co dzieje się ze skałami docelowymi podczas uderzenia. Trudno jest produkować eksperymenty, które powielają wysokie ciśnienia, temperatury i następstwa uderzeń asteroidów., Dlatego naukowcy wykorzystują symulacje komputerowe.
próbki odzyskane podczas ekspedycji 2016 pomogły udoskonalić modele, w jaki sposób powstał pierścień szczytowy, a ostatecznie Krater Chicxulub. W przypadku asteroidy, która dotarła pionowo na powierzchnię, model sugeruje, że obiekt został sproszkowany w ciągu pierwszej minuty, tworząc jamę o głębokości około 30 km.
w ciągu następnych dwóch minut dno tej jamy było popychane przez powstałe siły do góry na wysokość ponad 10 km., Następnie w ciągu następnych dwóch minut ta uniesiona centralna część jamy zapadła się na zewnątrz, tworząc pierścień szczytowy. W rzeczywistości uderzenie było tak silne, że nawet wydobyło część płaszcza Ziemi, warstwa pod skorupą powierzchniową znalazła się ponad 30 km głęboko pod ziemią.
nowe badanie naukowców z Imperial College London, opublikowane w Nature Communications, jeszcze bardziej popycha modelowanie., Testując różne rozmiary Planetoid, prędkości i kąty uderzenia-90° (Pionowo), 60°, 45° i 30° w stosunku do powierzchni Ziemi – można zasymulować, który scenariusz pozostawiłby Krater wyglądający jak prawdziwy.
kształt i ciągłość pierścienia szczytowego Chicxuluba sugeruje, że prawdziwa planetoida miała kąt między 60° a 45°. Gdyby pierścień szczytowy był gdzieś ścięty (jak koński but), sugerowałoby to płytszy kąt, ale wydaje się, że tak nie jest. Kierunek asteroidy jest trudniejszy do oszacowania.,
ale patrząc na względne pozycje centrów krateru, pierścienia szczytowego i wysokości płaszcza, o którym mowa powyżej, można oszacować, skąd pochodziła asteroida. W przypadku uderzenia pionowego można oczekiwać, że trzy centra będą pasować, ale nie. Ich przesunięcie może wskazywać, że asteroida nadchodziła z północnego wschodu.
po uderzeniu
niezależnie od kierunku, rzeczywisty kąt jest dość ważny, aby obrazować to, co stało się po uderzeniu., Szacowany zakres kątów, a zwłaszcza 60° w stosunku do powierzchni Ziemi, doprowadziłby do najskuteczniejszego parowania skał i równomiernej projekcji toksycznych gazów i cząstek w regionie i na świecie.
Inne symulacje sugerują, że zakres 60° do 30° uwolniłby znacznie więcej gazu i o wiele więcej pocisków niż w przypadku pionowego (90°) lub płytkiego (15°) kąta. Sugeruje to, że asteroida nie tylko spadła w miejscu bardziej prawdopodobnym do uwolnienia toksycznego materiału, ale także zrobiła to bardzo skutecznie, prowadząc do najgorszego scenariusza dla naszej planety – i dinozaurów.,
poprzednie badania sugerowały, że płytszy kąt i inny kierunek oznaczałyby, że efekt uderzenia był silniejszy na półkuli północnej. W nowym modelu z bardziej stromym kątem wyrzucany materiał byłby bardziej równomiernie rozłożony. Może to umożliwić badaczom w przyszłości, aby zrewidować szerszy zapis wpływu, aby lepiej zrekonstruować wydarzenia, które wydarzyły się w jego następstwie.