4 debaty w filozofii każdy powinien wiedzieć o

jedną z najlepszych rzeczy w studiowaniu filozofii jest to, że jest to jeden z najstarszych kierunków studiów na świecie. Tak długo, jak ludzie istnieją, zadawaliśmy pytania, takie jak zastanawianie się, skąd pochodzimy, dlaczego tu jesteśmy i czy jakiekolwiek boskie moce kontrolują naszą egzystencję., Wiele z tych pytań nie zostało rozwiązanych w sposób zadowalający – niektóre z nich możemy nigdy nie być w stanie rozwiązać w sposób zadowalający – ale kiedy studiujesz filozofię, studiujesz tę długą historię dyskusji i kłótni, widząc, jak niektóre idee zostały odrzucone, podczas gdy nowe doszły do skutku, i możesz dodać swoje własne myśli do tego procesu, jak również.
filozofia może wydawać się ostateczną dyscypliną, oderwaną całkowicie od realnego świata. Ale to wrażenie jest mylące. Od etyki do epistemologii, Filozofia odnosi się do idei, które mają rzeczywiste pojęcia świata., Nawet jeśli dyskusje filozoficzne same w sobie są abstrakcyjne, sposób, w jaki się do nich zwracamy, odzwierciedla i rozwija sposoby, w jakie docieramy do tego, co uważamy za prawdę.
w tym artykule przyjrzymy się kilku kluczowym pytaniom, na które filozofowie z biegiem czasu starali się odpowiedzieć, oraz pomysłom, które wymyślili.

Filozofowie pytali, w jaki sposób możemy być pewni, że nie doświadczamy tylko skomplikowanego scenariusza rzeczywistości wirtualnej.,

wszyscy jesteśmy świadomi sposobów, w jaki nasze umysły mogą pływać na nas figle tak, że to, co postrzegamy otaczającego nas świata, zawiera błędy – każda iluzja optyczna może to wykazać. A jeśli jesteś daltonistą, krótkowidzem lub nawet masz wyjątkowo dobry zmysł węchu, wiesz, że to, co postrzegasz świat, nie jest tym, co postrzegają inni.
ale u podłoża tych różnic często leży przekonanie, że istnieje jedna obiektywna rzeczywistość, która jest po prostu przerywana błędami we własnym postrzeganiu., Ludzie krótkowzroczni nie wierzą, że świat naprawdę staje się nieostry w pewnej odległości od nich; ludzie z ciemnością koloru czerwonego/zielonego przyznają, że rozróżnienie między tymi kolorami istnieje dla wszystkich innych.
wkraczając w sfery filozofii napotykasz sceptycyzm wobec idei obiektywnej, zewnętrznej rzeczywistości. Jedna z wersji tego pomysłu została spopularyzowana przez Matrixa – skąd możesz mieć pewność, że rzeczywistość, której doświadczasz, jest prawdziwa, a nie tylko symulowana dla Ciebie? Jak możesz mieć pewność, że nie jesteś tylko mózgiem w słoiku?, Ale filozofowie nie muszą wymyślać światów science-fiction, aby stawiać te pytania. Jeśli zewnętrzny świat, który postrzegasz, nie jest prawdziwy, niekoniecznie musi być tak, że ukryty jest przed tobą inny, prawdziwy świat. Może być tak, że wasza świadomość i wasze postrzeganie są wszystkim, co istnieje. A jeśli to brzmi śmiesznie, pomyśl, jak trudno jest udowodnić, że jest inaczej.
wśród filozofów istnieją różne szkoły myślenia. Realiści twierdzą, że istnieje coś takiego jak obiektywna, zewnętrzna rzeczywistość. Potem są różne smaki antyrealizmu., Idealizm twierdzi, że rzeczywistość była produktem naszych idei; fenomenalizm, że rzeczywistość jest produktem naszych percepcji i wspomnień poprzednich percepcji.
a poza tym toczą się dyskusje o tym, które aspekty tego, co postrzegamy, są realne, a które nie – na przykład niektórzy filozofowie twierdzą, że przeszłość, teraźniejszość i przyszłość są realne, ale że czas jest iluzją. Inni twierdzą, że nawet jeśli możemy udowodnić, że wszechświat taki, jaki jest teraz, jest rzeczywisty, jak możemy zagwarantować, że był prawdziwy pięć minut temu, zamiast być stworzony na nowo, z wszystkimi zapisami przeszłości stworzonymi za jego pomocą?,
te pytania przecinają się następnie z pytaniami w fizyce – na przykład mechanika kwantowa kwestionuje również nasze wyobrażenia o tym, jak statyczny i mierzalny jest „rzeczywisty” świat. Chociaż filozofia jest zazwyczaj umieszczana obok nauk humanistycznych, nie jest niczym niezwykłym dla filozofów pracować z naukami ścisłymi, jak również informować te debaty dalej.

czym jest świadomość?

czy nasze doświadczenie świadomości sprowadza się tylko do odpalenia i niedopasowania neuronów?,

tak jak filozofowie debatują nad tym, czy świat jest rzeczywisty poza naszą świadomością, tak też debatują nad tym, za jaką świadomość można uznać. Wszyscy podzielamy intuicję co to jest być świadomym, ale zdefiniowanie tego jest znacznie trudniejsze.
jedna debata jest między dualizmem a materializmem. Dualiści utrzymują, że świadomy umysł jest w pewnym sensie oddzielony od ciała, co jest tym, jak większość ludzi intuicyjnie myśli o swoim umyśle – myślisz o myśleniu jako osobnym działaniu, a nie jako „myślę z moim mózgiem, który jest w mojej głowie”., Moniści utrzymują, że świadomy umysł jest całkowicie i wyłącznie aktywnością neuronową w naszych mózgach, a jeśli wydaje nam się to oddzielnym procesem, to również nasze mózgi wprowadzają nas w błąd. Inni nadal będą twierdzić, że umysł nie jest oddzielony od ciała, ale że istnieje oddzielna kategoria duszy.
wiele z tych pytań jest wyostrzonych przez porównania z nie-ludzkimi zwierzętami i z maszynami., Możemy stworzyć maszynę, która może wykryć różne kolory i postępować zgodnie z nimi (np. samochód samojezdny interpretujący sygnały drogowe), ale czy możemy sprawić, że maszyna będzie świadoma tego procesu w taki sposób, w jaki my jesteśmy świadomi tego procesu?
to prowadzi do pytania, w jaki sposób możemy stwierdzić, czy jakaś inna istota jest świadoma, inna niż my sami. Filozof John Searle zaproponował argument Chinese room, aby zademonstrować problem., Wyobraża sobie siebie jako mówiącego po angielsku samotnie w pokoju, niezdolnego do mówienia po chińsku, z książką zawierającą serię chińskich symboli, które ma wydać, wraz z pudełkiem symboli. Może układać symbole w kolejności, w jakiej nakazuje mu książka, ale nie może ich zrozumieć. Ale gdyby ten sam eksperyment miał się odbyć w języku angielskim, mógłby zrozumieć, co mówi. Dla zewnętrznego obserwatora jednak wyniki chińskiego i angielskiego wyglądają dokładnie tak samo – nie ma sposobu, aby obserwator wiedział, czy człowiek w pokoju je rozumie, czy nie.,
Searle użył tego do zademonstrowania problemu świadomości w ramach sztucznej inteligencji-jak możemy stwierdzić, czy maszyna jest świadoma, czy też została po prostu zaprogramowana do symulacji świadomości bez żadnego wewnętrznego doświadczenia, które kojarzymy ze świadomością? Ale możesz zadać to samo pytanie w odniesieniu do każdej istoty, która twierdzi, że jest świadoma., Ponieważ obecnie nie mamy możliwości, aby jedna osoba doświadczyła tego, co dzieje się w cudzym umyśle, nie możemy z całą pewnością powiedzieć, kto doświadcza świadomości, a kto jedynie przetwarza bodźce zewnętrzne i reaguje na nie w sposób symulujący świadomość.

jakiego systemu powinniśmy używać do podejmowania decyzji moralnych?

system moralny, którego używamy, ma konsekwencje w wielu dziedzinach, np. w obszarze prawa i Sprawiedliwości.,

jednym z największych pytań w filozofii jest pytanie, w jaki sposób możemy oddzielić dobro od zła i ustalić, jaka jest ścieżka moralna w danej sytuacji. Klasycznym wyjaśnieniem różnych systemów moralnych jest „problem wózka”, który jest następujący. Wózek pędzi po torze kolejowym, gdzie jakiś nikczemny człowiek przywiązał pięć osób do szyn. Jeśli wózek ich uderzy, zginą. W innym kierunku złoczyńca przywiązał jedną osobę do torów., Stoisz obok punktów – jeśli pociągniesz za dźwignię, możesz skierować wózek careeringowy w stronę jednej osoby, zabijając ją, ale ratując pozostałe pięć. Czy to dla Ciebie właściwe?
istnieją inne odmiany problemu, aby sprawdzić swoje instynkty dalej. Powiedzmy, że niekontrolowany wózek wciąż zmierza w kierunku pięciu osób. Jesteś na moście z bardzo nadwagą. Jeśli zepchniesz go z mostu-w kierunku jego pewnej śmierci-jego ciężar zatrzyma wózek, ratując życie pięciu ludziom. Popychasz go?,
dla wielu ludzi instynktowną odpowiedzią na pierwsze pytanie jest pociągnięcie za dźwignię, ale nie mogli zmusić się do pchnięcia człowieka, mimo że liczba istnień ludzkich straconych i uratowanych przez ich działanie jest dokładnie taka sama. Dla innych, ani pociągnięcie za dźwignię, ani popychanie człowieka nie jest dopuszczalne, ponieważ uważają, że bezwzględna reguła przeciwko morderstwu powinna być przestrzegana, nawet jeśli okoliczności, w których jej złamanie wiązałoby się z uratowaniem netto liczby istnień ludzkich. A niektórzy twierdzą, że najważniejsze jest uratowanie maksymalnej możliwej liczby żyć, niezależnie od tego, jak to osiągnąć.,
korzystając z różnych scenariuszy i eksperymentów myślowych, takich jak powyższy przykład, filozofowie testują różne zasady moralne, aby sprawdzić, czy nadal są prawdziwe dla skrajnych przypadków lub czy dają niepożądane rezultaty., Na przykład utylitaryzm-który utrzymuje, że właściwą rzeczą jest to, co przynosi największe dobro dla największej liczby-jest podatny na skrajności liczby (gdzie są miliardy miliardów ludzi, którzy są ledwo szczęśliwi) lub na skrajności szczęścia (gdzie jedna istota jest zdolna do odczuwania nadzwyczajnej szczęśliwości, kosztem wszystkich innych istot, które nie mogą wygenerować tyle szczęścia). Inne systemy moralne mogą być kwestionowane w podobny sposób.,
jest mało prawdopodobne, że kiedykolwiek wypracujemy jeden system, który zapewni właściwą odpowiedź na każdy dylemat moralny-lub że będziemy w stanie się z nim zgodzić – ale proces podejmowania decyzji jest cenny sam w sobie. To przecież nie są tylko abstrakcyjne pytania. Nawet pytania dotyczące życia lub śmierci są istotne dla ludzi z wielu różnych środowisk, którzy muszą zdecydować, które życia należy traktować priorytetowo, takich jak lekarze, parlamentarzyści, służby ratunkowe, a nawet stosunkowo nowe miejsca pracy, takie jak programiści pracujący nad samojezdnymi samochodami, a ich decyzje są informowane przez rozważania filozofów.,

czy istnieje coś takiego jak wolna wola?

czy wybieramy nasze ścieżki dla siebie, czy są one wybrane dla nas?

obszar, w którym Filozofia krzyżuje się z innymi dyscyplinami, szczególnie psychologią, polega na pytaniu, czy ludzie mają wolną wolę. Podstawową definicją wolnej woli jest możliwość swobodnego wyboru własnych działań., Na przykład, wszystkie decyzje moralne w powyższym pytaniu zakładają, że możemy rzeczywiście dokonać wyboru pomiędzy różnymi opcjami, niezależnie od tego, czy ostatecznie wybierzemy opcję moralnie poprawną, czy nie.
z punktu widzenia neuronauki na pewno nie dokonujemy tego wyboru swobodnie. Wszyscy jesteśmy poddani naszej własnej chemii mózgu, która zmienia sposób, w jaki podejmujemy decyzje, od drobnych zmian, takich jak uczucie bardziej podatne na sugestie innych ludzi po wypiciu filiżanki kawy, do głównych, takich jak wpływ depresji na podejmowanie decyzji., I te rzeczy z kolei – od naszej podatności na kofeinę do naszego prawdopodobieństwa chorób psychicznych-są dotknięte przez nasze środowisko, nasze wychowanie, a przede wszystkim przez nasze geny. Możemy myśleć, że podejmujemy decyzję swobodnie, ale to prawdopodobnie nic z tych rzeczy.
ale jedną z wielu ról filozofii jest wypełnianie przestrzeni poza faktem naukowym. Jedną z teorii filozofii jest determinizm: idea, że o przyszłości decyduje w całości przeszłość plus prawa natury., Oznacza to, że gdybyś mógł cofnąć czas i odtworzyć go sto razy, pozostawiając prawa natury takie same, wszystko rozegrałoby się dokładnie tak samo. Niektórzy filozofowie twierdzą, że determinizm jest niezgodny z wolną wolą; inni, że nasze działania mogą być w pełni zdeterminowane, ale nasze wybory czyniąc je nadal wolnymi. To często argument wysuwany przez wierzących religijnych: że Bóg zna każde z naszych działań zanim je wykonamy, ale to nie unieważnia naszego wyboru w ich wykonaniu.,
inni nadal utrzymują, że determinizm jest zły, ponieważ zaniedbuje rolę przypadku, ale nawet z przypadkiem wciąż brakuje nam wolnej woli. Wyobraź sobie, że gdzieś jedziesz. Jeśli na określonych światłach jest zielony, pojedziesz jedną trasą, ale jeśli jest czerwony, pojedziesz inną drogą, bo będzie szybciej. Kolor sygnalizacji świetlnej zależy od przypadku, ale wybór nadal nie jest dokonywany swobodnie., Poza tym istnieje niezliczona ilość dalszych perspektyw na tę kwestię, w tym rozróżnienie między swobodnym wyborem a swobodnym działaniem, między naszymi pragnieniami pierwszego rzędu (tego, czego chcemy, np. zasnąć w nudnym wykładzie) i naszymi pragnieniami drugiego rzędu (tego, czego chcemy, np. chcemy, aby wykład trwał przez kolejne dwie godziny, ponieważ jesteśmy tak dobrymi studentami). Świadomi postępu naukowego, te debaty w filozofii nadal ewoluują.

napisy do obrazków: statua, wirtualna rzeczywistość, neuron, sprawiedliwość, dzicz.

Dodaj komentarz

Twój adres email nie zostanie opublikowany. Pola, których wypełnienie jest wymagane, są oznaczone symbolem *

Przejdź do paska narzędzi